Pierwsze wesele w nowym sezonie. Ślub w Palacu Ślubów na Lubelskiej Starówce, wesele w restauracji Lwów w Lublinie. Na krótko przed ceremonią przybyłem na miejsce. Jacyś ludzi stoją w kapeluszach jak z czasów prohibicji – myślę sobie noooo fajne wesele się zapowiada. Sam USC w Lublinie to bardzo ładne miejsce, jasne z pięknymi obrazami na ścianach po prostu czad. Kiedys będę musiał się tam wybrać sfotografować je jako takie – tylko kiedy? skoro czasu brakuje. Cóż zobaczymy – czas pokaże.
Do restauracji gdzie odbywało się wesele przejechaliśmy autami nie omieszkałem zrobić zdjęcia stojąc na światłach – dobrze, że żona mnie wiozła. Przy okazji łapiąc gumę (dziękuję drużbie za informację). Sama zmieniała koło więc to jest nielada wyczyn – ja musiałem iść robic zdjęcia.
Na miejscu Restauracja Lwów okazała się bardzo klimatycznym zakątkiem z dobrym jedzeniem i świetną obsługą. Pozdrawiam Michała – dawno nie widzianego kolegę z Zamościa :), ktory jest tam kelenerem.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć:
Najnowsze komentarze